Sprzedaż międzynarodowa to nie tylko większy zasięg, ale też większe wyzwania: różne rynki, różne oczekiwania klientów, różne systemy logistyczne. Jednak dobrze zaplanowana logistyka – zintegrowana, zautomatyzowana i elastyczna – może stać się źródłem przewagi konkurencyjnej. Zatem jak optymalizacja logistyki zwiększa sprzedaż za granicą.
Przedstawiamy przykłady firm, które skutecznie zoptymalizowały swoją logistykę w modelu cross-border. Dzięki temu zyskały nie tylko lepszą jakość obsługi, ale i realny wzrost sprzedaży.
Branża beauty: więcej czasu na rozwój dzięki automatyzacji
Firma z branży kosmetycznej sprzedająca do Niemiec i Czech wdrożyła integrację z zewnętrznym operatorem logistycznym, która pozwoliła na:
- automatyczne generowanie listów przewozowych,
- szybsze przetwarzanie zamówień,
- dostęp do lokalnych form doręczeń bez konieczności podpisywania osobnych umów w każdym kraju.
W wyniku wdrożenia:
- czas przygotowania zamówienia skrócił się o 50%,
- zmniejszyła się liczba błędów w adresowaniu i pakowaniu,
- wzrosła punktualność dostaw.
Dzięki automatyzacji firma mogła skoncentrować się na działaniach marketingowych i rozwijaniu oferty produktowej – zamiast „gasić pożary” w logistyce
Gastronomia: niższe koszty dzięki centralizacji i jednej integracji
Drugi przykład to firma oferująca produkty spożywcze (z długim terminem przydatności), która rozpoczęła sprzedaż na Słowacji i Węgrzech. Wcześniej wysyłała przesyłki indywidualnie, korzystając z lokalnych kurierów, co wiązało się z:
- wysokimi kosztami jednostkowymi,
- brakiem możliwości śledzenia przesyłek w jednym systemie,
- długim czasem reakcji na reklamacje i pytania klientów.
Po wdrożeniu jednego operatora dla wielu rynków i pełnej integracji z systemem e-commerce:
- koszty wysyłek spadły o 23%,
- obsługa klienta skróciła czas odpowiedzi średnio o 1 dzień,
- liczba porzucanych koszyków spadła o 12% dzięki oferowaniu punktów odbioru.
Wspólne wnioski: co daje optymalizacja logistyki?
Zarówno w branży beauty, jak i gastronomii, dobrze wdrożona logistyka cross-border przełożyła się na konkretne korzyści:
✅ Oszczędność czasu – mniej ręcznej pracy, szybsze procesowanie zamówień
✅ Niższe koszty – korzystniejsze stawki za przesyłki, lepsze zarządzanie zwrotami
✅ Wyższa jakość obsługi klienta – lokalne metody doręczeń, prostsze zwroty, lepszy tracking
✅ Skalowalność – łatwiejsze wejście na nowe rynki bez potrzeby budowy lokalnych struktur
Packeta – Twój partner w optymalizacji logistyki cross-border
Zarówno firmy beauty, jak i foodowe korzystające z usług Packeta zyskują:
- jedną integrację z wieloma rynkami (Czechy, Słowacja, Węgry, Rumunia, Niemcy…),
- dostęp do tysięcy punktów odbioru i automatów Z-BOX,
- uproszczoną obsługę zwrotów,
- elastyczność – od kilku do kilku tysięcy paczek miesięcznie.
Optymalizacja nie wymaga ogromnych inwestycji – często wystarczy wdrożenie gotowych narzędzi i wybór odpowiedniego partnera logistycznego.
Podsumowanie
Firmy z branży beauty i gastronomii pokazują, że logistyka może być nie tylko „zapleczem”, ale też motorem wzrostu. Automatyzacja i integracja z partnerem specjalizującym się w cross-border pozwalają nie tylko oszczędzać, ale też zwiększać sprzedaż i jakość obsługi.
Chcesz zoptymalizować logistykę swojej firmy? Skontaktuj się z nami – doradzimy rozwiązania, które działają.
Jak zacząć sprzedaż do Czech, Słowacji, Węgier?
Z danych zawartych w raporcie „Polski e-commerce bez granic” wynika, że najpopularniejszymi kierunkami sprzedaży transgranicznej są Niemcy (59,8%), Czechy (46,5%) i Słowacja (43,8%)…
Kiedy jest dobry moment na cross-border
W czasach, gdy krajowy rynek e-commerce się stabilizuje, ekspansja zagraniczna staje się nie tylko alternatywą, ale koniecznością dla firm, które chcą rosnąć szybciej niż konkurencja…
